Kilka ciekawostek

Ciszej. Turbine patrzy...

DDO: Zmiany, zmiany, zmiany...

Screen: Kalanth

"Dobra, tu nas nie znajdą. Uzbroję pułapki i można nawijać..."

Astral Diamonds za free?

"Błyskotki, wyjątkowo cenne. Szef gildii mówi, że cenniejsze niż Twoja parszywa skóra. I ja mu wierzę."

Może jednak będą do zdobycia. Ostatnio na forums.ddo.com rozwinęła się bowiem dyskusja o tym, "jak to być powinno".

I czy to ok, że do gry wprowadza się przedmioty dostępne wyłącznie w DDO Store - jak Astral Diamonds?

Sam dobrze pamiętam, że Turbine obiecywało, iż w DDO Store nie będzie ważnych dla rozgrywki przedmiotów, których nie dało by się zdobyć w grze. Niestety, niesławne Astrale są dokładnie czymś takim. Owszem, potrzebujemy ich wyłącznie do kupowania statków gildyjnych, więc jak by się uprzeć, można by je uznać za "przejaw luksusu". Ale to mylne wrażenie, bo nowy System Gildii zdecydowanie faworyzuje zgromadzenia wysoko rozwinięte. A gidila wysoko rozwinięta, to nie gildia z szalupą, a z galeonem! I tu nie chodzi o jakiś tam prestiż...

Bo jakie są różnice między małym statkiem, a prawdziwą korwetą? Odłóżmy na bok przestrzeń życiową, udogodnienia w postaci tawern, skrzynek pocztowych i banków, olejmy całą tę estetykę. I o nam zostaje? Buffy!

Dungeons & Dragons Online: Statki Gildiowe

Dungeons & Dragons Online: Statki Gildiowe

Dungeons & Dragons Online: Statki Gildiowe

Screeny: DDO Wiki

I tutaj robi się już poważnie. Na niewielkim pokładzie Wind Sparrow nie mieści się onych za wiele. Postawimy tu góra 4 małe cokoły (Small guild ammenities) i 3. buffujących NPC'ów. To bardzo mało, jeśli weźmiemy pod uwagę, że już następny statek umożliwia zatrudnienie 4 NPC, postawienie 2 dużych guild ammenities i aż 6 małych. A najlepszy statek? 10-osobowa załoga, 6 dużych i 14 (!) małych... wspomagaczy. Koszt? Fortuna w Astral Diamondach, czyli dolarach lub złotówkach.

To właśnie wzbudza sprzeciw, no i chyba całkiem słuszny. Na szczęście (dla nas, dla nich?) Turbine raczej nie zamierza udawać, że jest ok. Oto wymiana zdań z forum.ddo.com:

Post sweez'a (gracz):
"Zgadzam się w pełni. Ale skoro do tej pory nic z tym nie robią, wątpie by kiedykolwiek miało to nastąpić."

Odpowiedź MadFloyd'a (Turbine):
"Ahhh, nie prawda. Właśnie nad tym pracujemy...
Dobry wątek."

Zródło: LINK

Hmm. Czy to oznacza Astralne Diamenty w skrzyniach?

Statki Gildyjne na DDO Wiki: LINK

Potwierdzenie zmian w Auction House

"Ale nie ma to jak czarny rynek..."

Zmiany w Auction House DDO wydają się pewne

Niby niewiele nowego, a przy tym dość enigmatycznie - ale już po raz n-ty. Nie sądzę, by Tarrant blefował:

Post Afterthat'a (gracz):
A może by tak w następnym Update developerzy dodali wyszukiwanie tekstowe dla Aukcji?

Odpowiedź Tarranta (Turbine):
Świetny pomysł. Nie zobaczysz tego w Update 6, ale może, być może, tuż po nim.

Źródło: LINK

Zapraszam na drugą stronę - znajdziecie tam ważne informacje o Paladynach i bardzo ciekawą taktykę do "Running with the Devils".

Na szczyt

Zastraszanie - klasowy skill Paladyna?

"Unikam tych typów. Ani się im słowem wstrzelić, ani ostrzem..."

Paladyn - Intimidate jako skill klasowy?

Screen: Kalanth

Nie, nie, naprawdę grałem Paladynem. To nie pomyłka, a nowy pomysł Eladrina, developera odpowiedzialnego za mechanikę DDO - Intimidate dla Palków.

Ale to nie wszystko, zobaczcie sami:

Eladrin:
Podoba mi się pomysł zmian w Intimidate i bloku tarczą, chciałbym by były mniej uciążliwe. Wtedy moglibyśmy raz jeszcze pomyśleć o zróżnicowaniu stylów tankowania.

Na pytanie o niedziałajace (zbugowane) Enhancementy zwiększające hate (aggro) Paladyna:

Eladrin:
Przyglądamy się tym problemom, ale nie damy Wam jeszcze terminu rozwiązania. Możliwe, że część tych zdolności ulegnie zmianie.

Ktoś napisał, że zaraz, przecież Paladyn to specjalista od dyplomacji, a nie zastraszania (Intimidate). Odpowiedź:

Eladrin:
Paladyn wyzywający przeciwnika do walki wydaje się lepiej odgrywany, niż ten, który przy użyciu dyplomacji przekonuje wroga, by najpierw zaatakował Kleryka.
Dyplomacja i Intimidate działają w DDO zupełnie inaczej niż w D&D papierowym. Być może nadszedł już czas, byśmy to oficjalnie uznali i przestali już dręczyć Paladynów.

Źródło: LINK

Na koniec to, o czym wspomniałem:

Eladrin:
Myślimy nad tą zmianą. Próbawliśmy zaoferować Paladynom "inne podejście" do tankowania poprzez zwiększanie ich hate, ale już czas, by dać im Intimidate jako skill klasowy. Tak jak piszecie, Intimidate działa w DDO zupełnie inaczej i w obecnej sytuacji Paladyn na tym traci.

Źródło: LINK

Taktyka do "Running with the Devils"

"Diabeł by porwał tych magów... Zawsze czymś zaskoczą."

Na pewno niejednemu się przyda, a innym raz jeszcze otworzy oczy na wyjątkowość DDO.

Tutaj naprawdę warto pomyśleć, to nie World of Warcraft ;P.

Mumia lekarstwem... ee... dobrym kompanem? Screen: Gamespy

Opowieść Damerona:

Gdy pierwszy raz trafiliśmy na samo-leczącego się potwora w "Running with the Devils", nie mogliśmy zdjąć mu więcej niż 50% życia i nieźle nas poturbował.

Wróciliśmy wtedy do shrine i spróbowaliśmy raz jeszcze. Tym razem zszedł może do 1/3, ale znów padliśmy.

W końcu mieliśmy już dać sobie spokój, ale zdecydowaliśmy się wypróbować ostatnią stategię. Ja szczerze mówiąc nie dawałem jej żadnych szans powodzenia. Nasz Wizard miał scroll "Create Undead". Podczas gdy wojownicy trzymali aggro, czarodziej przywołał mumię.

Tłuczenie potwora zajęło jakieś 30 sekund (oczywiście mumia nie przejęła aggro), ale skurczybyk dostał klątwę mumii, przez co nie mógł się leczyć! I wtedy już poszedł jak z płatka.

Strategia bardzo pomysłowa i godna zapamiętania. Szczególnie że poleca ją sam Flimsy Firewood - jeden z twórców naszych przygód (między innymi Update 5).

FlimsyFirewood:
Moim zdaniem świetne rozwiązanie.

Źródło: LINK

I tym pozytywnym akcentem kończymy newsa. A już jutro obiecane wideo z Update 6 - w tym walka pod wodą.

- Sarr

Na szczyt