Update 1 Patch 1, a w nim...

Reinkarnacja!

Od kilku dni (16 listopada) cieszymy się nowym Patchem do Update 1.

A z patchami w grach MMO zwykle bywa tak, że połowę zawartych w nich zmian zajmują poprawki błędów powstałych... w poprzednim patchu : ).

I tu byłoby podobnie, gdyby nie długo oczekiwany system Respec (przebudowy postaci) - True Reincarnation!

"Zastanawiałeś się kiedyś jak to jest być kimś innym?... Kimś...

Potężniejszym?"

 

Reinkarnacja...

I oto nadszedł pierwszy etap pełnej rewizji postaci. Przypominam sobie, że przez całe 3 lata (przed premierą nowej wersji DDO: Eberron Unlimited) większość graczy nie bardzo wierzyło, że kiedyś to się stanie - możliwość całkowitej przebudowy postaci? Marzenia!

DDO nigdy nie było łaskawe dla builderów. Zaawansowny system rozwoju i personalizacji postaci, wieloklasowość oraz całe zatrzęsienie możliwości stojące przed każdym graczem niosło wysokie ryzyko - jeden nierozważny ruch może pogrzebać nadzieje na potężną postać. Stąd większość z nas trzymało się mniej lub bardziej bezpiecznych ścieżek, zostawiając poważniejsze eksperymenty hardkorowcom. Czy ktoś z Was zna dobry, poteżny build dla 3-klasowca? Ja nie.

A jednak Respec jest. Turbine znalazło wreszcie sposób, by umożliwić nam pełną przebudowę postaci - częściowa czeka jeszcze na odbugowanie. Niestety będzie się to działo, jak zwykle, za opłatą lub... poprzez "trudne do zdobycia" Tokeny. Ale nie oceniajmy zbyt pochopnie - "trudne do zdobycia" oznacza zwykle grind do skutku, więc być może nie będzie trzeba płacić w ogóle. A jeśli masz parę złotych do wydania - to już zupełnie Irandia ; ).

Prawdziwa Reinkarnacja?

Pierwszy etap wprowadzania systemu Respec jest bardzo ryzykowny - jeżeli cokolwiek pójdzie nie tak, jeśli pojawią się nieodkryte wcześniej bugi, gracze mogliby stracić swoje postacie. Statystyki, jakimi opisani są nasi bohaterowie to tylko łatwe do uszkodzenia pliczki leżące na serwerach. A chyba niewielu z nas lekko przyjęłoby ich podnoszenie z przedwczorajszych backupów?

Dlatego też na początek dostajemy True Reincarnation - miast możliwości modyfikacji postaci, poprawy błedów, otrzymujemy przebudowę postaci od podstaw. I nowe wcielenie - zupełnie jak w prawdziwym D&D!

Cechy True Reincarnation:

  • Start od 1-szego poziomu. Każda prawdziwie zreinkarnowana postać zaczyna prawie od nowa.
  • +2 do punktów Atrybutów.
  • Możliwość zbudowania dowolnego bohatera, wyboru dowolnej nowej rasy i klasy.
  • Brak możliwości zmiany imienia, nazwiska postaci i jej płci.
  • Generowana postać staje się nieco wyższa od zwykłego przedstawiciela swojej rasy.
  • "Past Life Feats" - poprzednie życie postaci, a dokładniej jej poprzednia klasa, manifestuje nieco swej "dawnej potęgi" w nowym wcieleniu.
  • Możliwość 2. reinkarnacji dla jednej postaci: Łącznie +4 do Atrybutów i 2 Past Life Featy.

Screen w nagłówku newsa nie jest przypadkowy. Nieco metaforycznie przestawia on to, co dzieje się ze zreinkarnowaną postacią - staje się ona potężniejsza, większa, zachowuje jednak pewne cechy z poprzedniego wcielenia. Przykład z gry - 2 krasnoludy, jeden przed Reinkarnacją, drugi tuż po niej:

Konsekwencje?

Czy jest więc możliwa postać jednoklaswego Barbarzyńcy rzucającego zaklęcia? Owszem!

Jeśli poprzednim wcieleniem Twojej postaci był Wizard lub Sorcerer, część jego mocy objawi się jako Past Life Feat, czyli stary "pierwiastek" w nowym wcieleniu.

Na szczęście zdolności te nie są najpotężniejszymi w grze (np. magiczne pociski Wizarda, czy podstawowy Sneak Attack Rogue'a itp.), muszę jednak przyznać że czynią Prawdziwą Reinkarnację dużo atrakcyjniejszą.
Past Life Feats nie są bowiem tylko smaczkiem - niosą ze sobą dość wyraźną przewagę nad "zwykłymi postaciami" tego samego poziomu. Myślę więc, że  w rękach builderów mogą stać się bardzo mocnym narzędziem do maxowania i koksu.

Niebawem zaczniemy spotykać coraz więcej zreinkarnowanych postaci... Ciekaw jestem jak wpłynie to na rozgrywkę reszty graczy? Czy będziemy odczuwać respekt wobec bardziej doświadczonych herosów, czy może wręcz przeciwnie - frustrację z powodu z bycia technicznie słabszymi?

Marginalne znaczenie... co ja mówię, brak znaczenia PvP w DDO na pewno pomaga zaakceptować istnienie potężniejszych postaci, czy jednak nie czeka nas wysyp "zreinkarnowanych koksów"?

No cóż, czas pokaże. Ja myślę, że jak zwykle wszystko w rękach graczy. Obawiam się tylko, że to kolejny test na ile dojrzała jest społeczność DDO.

Czy to rozsądne?

Czy True Reincarnation niesie zmiany na lepsze, czy wręcz przeciwnie?

Release Notes dla Update 1, Patch 1: LINK

Zapraszam do komentowania.

 

Nasz ceniony Użytkownik Sarr jest z nami od: piątek, 07 sierpnia 2009.


Nasi Partnerzy: